Jeść garściami borówki.
Zasłuchiwać się w ciepłych wieczorach.
Wodzić wzrokiem za drzewami mknącymi w dal.
Wpatrywać się w błękitny horyzont.
Zanurzać stopy w gorącym piasku.
Niewinnie okradać plażę z muszli.
Przemycać do domu piasek we włosach.

Mieć buzię umorusaną lodami.

Pachnieć opaloną skórą.
Drzemać na kocu. Nie robić nic.
Robić coś, co ma znaczenie.
Poznawać ludzi. Podziwiać.
Zadziwiać.
Słuchać siebie.
Pozwalać myślom dojść do głosu.
Zrobić porządek.
Wokół siebie.
W sobie.

Zatrzymać się.

Kochać.
Jego. Życie. Siebie.

Powrócić do zakurzonych marzeń…

W te wakacje postanowiłam znów się tutaj pojawić.

Obiecałam sobie też, że już nie zniknę.

Do zaczytania więc!